Dzisiaj Wam troszkę popiszę o moim jednym z ulubionych napoi, a mianowicie - ZIELONA HERBATA. Każdy zapewne słyszał o tym jaka ona jest super, zdrowa i w ogóle, ale dziś chcę Was w to dokładniej wtajemniczyć ;)
Ogólnie moja historia picia zielonej herbaty zaczęła się, gdy postanowiłam rzucić cukier - słodzenie herbaty, kawy, różnych dań itd. W tej większej części odniosłam sukces! Tylko jednak kawy nie umiem nie słodzić :) Ale tak czy siak, jestem z siebie dumna ;) Zielona z cukrem jest blee! :D
Tak jak widzicie, herbata zielona ma bardzo wiele odmian, rodzai, smaków, wyglądów, zapachów! Nic tylko kupować, wybierać, degustować ;) No przyznam, że te wymyślne gatunki nie należą do najtańszych, chociażby taka MATCHA w sklepie internetowym 50 g kosztuje 45 zł ^_^
Ja osobiście kupuję kupuję zwykłą zieloną herbatę w sklepach spożywczych albo zielarskich. Piję i te w torebkach, ale też liściaste (te smakują lepiej, są bardziej esencjonalne i dają smak prawdziwej herbaty). Na początku zielona nie przypadła mi do gustu - taki ziemisty, gorzkawy smak, z liściastym zapachem :D A teraz to jak jest herbata to TYLKO zielona :)
No to zacznę od właściwości.
Zielona herbata:
- jest często polecana osobom, które się chcą zdrowo odchudzić, nie wywołując przy tym negatywnych efektów - dzięki zawartości dużej ilości polifenoli
- w porównaniu do czarnej nie jest poddawana procesom fermentacji, a za tym idzie, że posiada więcej naturalnych przeciwutleniaczy
- przeciwutleniacze zapobiegają komórkom nowotworowym, wzmacniają tkankę łączną
- oczyszcza organizm, usuwa toksyny z krwi
- kiedy upora się z całym brudem wewnątrz naszego organizmu, "podejmuje się leczenia"
- redukuje skutki starzenia się
- działa na korzyść układu krwionośnego - pomaga zapobiegać m.in. miażdżycy
- zawiera fluor, czyli zarazem chroni przed próchnicą
- jest bogata w wiele witamin (B, C, E), soli mineralnych i garbników (to one zapobiegają rozwojowi nowotworów)
- z pierwszego parzenia zawiera duże ilości teiny (działanie pobudzające), a z drugiego - działa uspokajająco - lepiej sobie wtedy poradzicie ze stresem, napięciem emocjonalnym
- chłodna, świetnie nadaje się przy np. jęczmieniach, czy zapaleniach spojówek - działa kojąco na skórę
- BANCHA - zwykła herbata - jest wytwarzana z późniejszych zbiorów (zazwyczaj 4-5), ma bardzo delikatny słodkawy smak, pozbawiony goryczki, która występuje na ogół w zielonej herbacie
- GENMAICHA - herbata brązowo-ryżowa, mieszanka BANCHY z prażonym ryżem i jęczmieniem, o orzeźwiającym smaku i orzechowym zapachu
- GYOKURO - drogocenna rosa - najlepszej jakości herbata, uprawiana w specjalny sposób (aby słońce nie niszczyło garbników, cała plantacja jest przykrywana matami bambusowymi, trzcinowymi na około 3 tyg. w 90%), ograniczony dostęp do światła powoduje, że malutkie listki mają dużo chlorofilu (są ciemniejsze niż zwykle) i małe ilości taniny (dzięki temu smak jest taki delikatny, słodkawy, bez cienia goryczki); podczas zbiorów zrywane są te najdelikatniejsze, najświeższe listki, potem szybko przewozi się je do fabryki, gdzie działa się na nie parą przez 30 s. (w celu zachowania smaku i zapachu, ale też zapobieganiu dalszej fermentacji); a na koniec się je suszy, prasuje i mamy wyśmienite liście gotowe do parzenia; doskonale wpływa na cerę
- HOJICHA - liście tej herbaty mają mocny brązowy kolor, który jest wynikiem prażenia nad węglem drzewnym; napar ma bardzo orzeźwiający aromat i intensywną brązową barwę; smak jest zupełnie niepodobny do innych herbat zielonych, głównie charakteryzuje go słodycz i orzechowość
- KABUSECHA - krótko po pojawieniu się pączków, rośliny są przykrywane, aby ograniczyć dostęp do światła; czas krycia nie jest taki długi jak to było w przypadku GYOKURO; ten rodzaj ma jasny napar o delikatnym smaku
- KAMAIRICHA - znana jest jako herbata palona, której liście są prażone (zazwyczaj na patelni) w wysokiej temperaturze do 300 st. C; w czasie tego procesu powstaje herbata o słodkawym, przypieczonym smaku
- KUKICHA - wysokiej jakości herbata, składająca się z łodyżek (szypułek) herbaty i listków; szypułki zawierają mało kofeiny i garbników
- KARIGANE - mieszanka KUKICHA z MATCHA - charakterystyczna jest mała ilość goryczki, kolor świeżej zieleni i ma lekko kwiatowy smak
- MATCHA - ekskluzywna, jest używana w oryginalnej japońskiej ceremonii picia herbaty; ma postać zielonego pudru; powstaje po zmieleniu herbaty TENCHA
- MECHA - pochodzi z wczesnych zbiorów pąków i końcówek liści herbaty, zbieranych wiosną
- MUGICHA - prażona herbata jęczmienna; do jej zaparzenia nie trzeba wrzątku; jest pita w Japonii głównie latem jako napój chłodzący
- SENCHA - należy do klasyki japońskich zielonych herbat; pierwszy zbiór trwa od końca kwietnia do połowy maja; najwyższej jakości SENCHA do tej pory zrywane są ręcznie; liście herbaty poddawane są skomplikowanym procesem na parze, następnie ręczne walcowanie i wreszcie osuszanie; jest to najbardziej popularny rodzaj herbaty wśród Japończyków, co stanowi około 80% wszystkich zielonych herbat produkowanych w całym kraju; zawiera ona wysoki procent kofeiny, taniny i bogaty wachlarz witamin, szczególnie witaminy C; liście mają żywy zielony kolor
- TAMARYOKUCHA - świeżo zebrane liście przez pół minuty podawane są działaniu gorącej pary albo są smażone, następnie są prasowane, suszone i zwijane w niewielkie kuleczki, napar charakteryzuje się dość mocnym smakiem, pikantnym, jagodowo-cytrusowym
Czas i temperatura parzenia herbaty... Hmmm - do każdej herbaty, by wydobyć z niej jak najlepszy smak jest tak naprawdę inny. Z reguły jest to 3 minuty i około 80 stopni(nigdy wrzątkiem!). Jeżeli zechce Wam się zaszaleć i kupić któryś z wymyślnych gatunków, to wydaje mi się, że przy zakupach dostaniecie ulotkę informacyjną o tych liściach i o sposobie ich przyrządzania ;) Jeśli nie, to przecież mamy internet :D
Ciekawostki:
- ludzie starsi, chorzy na serce, z nadciśnieniem tętniczym i jaskrą muszą ograniczyć picie mocnej herbaty, zarówno zielonej, jak i czarnej
- ze względu na dużą zawartość teiny nie jest to też najlepszy napój dla rozwijającego się organizmu
- ważną zaletą przemawiającą za tym, by piły ją starsze dzieci, jest zawartość taniny i fluoru zapobiegającego próchnicy; w sklepach można kupić zieloną herbatę pozbawioną teiny i taką każdy może pić bez ograniczeń
- herbata, szczególnie zielona, zmniejsza szkodliwe skutki promieniowania ultrafioletowego; dlatego przed wyjściem na plażę warto ją wypić, by wzmocnić zdolności obronne organizmu i skóry
- obecnie trwają badania nad antynowotworowym działaniem zielonej herbaty, jak dotąd zdaje się potwierdzać je praktyka; z obserwacji stanu zdrowia Azjatów pijących duże ilości tego napoju wynika bowiem, że znacznie rzadziej niż np. mieszkańcy Europy chorują oni na raka prostaty i płuc
- do zielonej herbaty nie powinno się dodawać cytryny! wówczas napar staje się kwaśny, a przez to glin dostaje się z liści do naparu
- nie powinno się jej pić także z mlekiem, gdyż osłabia ono aktywność i wchłanianie dobroczynnych polifenoli
Ja po sobie zauważyłam, że dzięki zielonej jestem taka czystsza od środka, odświeżona, łatwiej mi jest utrzymać linię - nie skacze mi waga w lewo i prawo, no i w smaku pokochałam tą herbatę! <3
Miłego dnia kochani ;)
Miłego dnia kochani ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz